wtorek, 29 maja 2012

Ogrodu ciąg dalszy...

Patrząc na Wasze ogrody, widzę ile jeszcze pracy przede mną. Chociaż... w tym roku widać już małe efekty. Krzewuszka ładnie się rozrosła i nawet zmarznięty rododendron zakwitł!

 

 
 
 



Na jesień posadziłam dwie cebule czosnku ozdobnego (nie wiedziałam czy coś z nich będzie) i już żałuję że tylko dwie. Jak stwierdziła Anita - tutaj można nie znać umiaru, im więcej tym lepiej! Na pergoli pnie się kokornak, uwielbiam go. Pierwszy raz ma kwiaty. Przed domem rośnie kalina. Kwitnie pięknie, szkoda tylko, że tak krótko. 





























Pod bzem wygrzewa się moja Psocia i patrzy jak jej pani biega z aparatem.



To zdjęcie zrobiłam przed chwilą, tak mamy już drugi dzień :(



Wszystkim tu zaglądającym życzę udane tygodnia!

niedziela, 20 maja 2012

Porządki w ogrodzie i wielkie świętowanie.

Po całym tygodniu zimna, w sobotę nareszcie można było odpocząć w ogrodzie. Przed południem było małe sprzątanie, podlewanie i pielęgnacja drzewek.


Zamontowana została fontanna, którą na zimę chowamy.




Po południu zaś świętowaliśmy ósme urodziny dzieci. Był oczywiście tort i prezenty.



Życzę miłej niedzieli i udanego tygodnia.

niedziela, 13 maja 2012

Najpiękniejszy miesiąc - MAJ

    Najpiękniejszy miesiąc rozpieścił na początku  nas piękną pogodą. Wszystko zaczęło cudnie kwitnąć. W tym miesiącu oczywiście królują bzy. Przy domu mamy jeden wspaniały okaz.



Na tarasie zagościły pelargonie i różowiutka werbena, której nie mogłam się oprzeć. Kącik do picia kawy i wieczornych  pogaduch gotowy, ale pogoda nieco się zepsuła i dziś z niego nie skorzystamy.










czwartek, 10 maja 2012

Dom Pod Kasztanami




Czytałam wiele różnych blogów, podziwiałam je, korzystałam z porad, w końcu i ja postanowiłam założyć swój blog. Może ktoś skorzysta z moich pomysłów, a może ktoś coś doradzi. Chęci do pisania są wielkie, ale zobaczymy jak to się wszystko potoczy. Zazwyczaj mój słomiany zapał daje za wygraną :(. Całe szczęście dopinguje mi mąż, no i będzie opiekował się blogiem od strony technicznej. A zatem do dzieła...






Kasztany kolejny rok nie zawiodły maturzystów i zakwitły, co za zapach. Buczenie trzmieli i pszczół. Kolejne pokolenie szpaków też się odzywa. Wszystko się budzi do życia. Każdego dnia pojawia się coś nowego...